Serniczek kokosowy na zimno

Ciasto zaliczyłam do kategorii "bez pieczenia", ponieważ jedyne co wymaga zabawy z piekarnikiem to spód, bez którego można się tu obyć ;)

Składniki:
Spód:
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki mąki razowej
- 100 g płatków owsianych błyskawicznych
- 1/4 szklanki cukru
- 130 g masła
- 1 jajko
- szczypta soli
Masa:
- 2 puszki mleczka kokosowego (800 g)
- 1 kg zmielonego sera (jak na sernik)
- 3/4 szklanki cukru
- 80 ml likieru kokosowego
- 6 łyżek żelatyny
- 500 g świeżych truskawek

Wykonanie:
1. W misce łączymy składniki na spód i wyrabiamy aż do połączenia. Gdy ciasto jest zbyt lepkie dodajemy trochę mąki razowej. Zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na ok 30 minut. Gdy ciasto się schłodzi wałkujemy je na oprószonej mąką stolnicy i wykładamy nim blachę ( wymiary 30x25x4,5- całą wyłożoną papierem do pieczenia, tak by wystawał poza formę). Zalepiamy miejsca, w których ciasto się porwało, całość nakłuwamy widelcem i odstawiamy na 20 min do lodówki. Piekarnik rozgrzewamy do 160 stopni i pieczemy spód przez ok 35 minut- aż się zarumieni. Odstawiamy do całkowitego ostudzenia.
2. Z jednej puszki mleczka kokosowego odlewamy szklankę i wlewamy ją do rondelka. Pozostałe mleczko przelewamy do dużej miski. Dodajemy do niej ser i dokładnie mieszamy całość. Dodajemy cukier i likier, mieszamy.
Do rondelka z mleczkiem dodajemy żelatynę i podgrzewamy na małym ogniu ciągle mieszając, aż do całkowitego rozpuszczenia żelatyny. Następnie przelewamy zawartość rondelka do dużej miski i stopniowo dodajemy masę serową, ciągle mieszając. Całość wylewamy na wystudzony spód i dekorujemy połówkami truskawek.
3. Ciasto wstawiamy do lodówki na przynajmniej 5 godzin, najlepiej całą noc. Podajemy schłodzone.
Źródło: Przepis pochodzi z bloga kulinarnego "Kwestia Smaku".