Składniki:
- 1 kg polędwiczek wieprzowych
- 100 g suszonych śliwek (1 małe opakowanie)
- 1 cebula pokrojona w kosteczkę
- 50 g masła
- 250 ml bulionu
- liść laurowy
- ziele angielskie
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 250 ml śmietanki kremowej
- olej
- sól
- pieprz
Wykonanie:
1. Polędwiczki kroimy w plastry, rozbijamy i oprószamy solą, i pieprzem. Śliwki zalewamy wodą w niewielkim rondelku i gotujemy ok 5 minut. Następnie odcedzamy je zachowując sok. Owoce kroimy w paseczki.
2. Na patelni rozgrzewamy olej i połowę przygotowanego masła. Obsmażamy kawałki mięsa, tak, by nie były surowe wewnątrz. Zdejmujemy je z patelni, dodajemy na nią pozostałe masło i cebulkę. Smażymy aż cebula się zeszkli, następnie dodajemy wywar, tymianek, liść laurowy oraz 2 ziarna ziela angielskiego. Gotujemy ok 10 minut, możemy doprawić sos pieprzem.
3. Po upływie wskazanego czasu dodajemy na patelnię śliwki oraz śmietankę. Ja dodałam również cały sos ze śliwek.
4. Na koniec do sosu przekładamy kawałki mięsa i podgrzewamy.
Podajemy z kluskami śląskimi lub kopytkami.
Źródło: Na podstawie przepisu z bloga: "Palce Lizać"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz